Dowcipy » o Lekarzach »
Dowcip #1092
Zmarł znany kardiolog i urządzono mu bardzo uroczysty pogrzeb. Podczas
ceremonii za trumną ustawione było ogromne serce, całe pokryte kwiatami.
Kiedy skończyły się przemówienia i modlitwy, serce otworzyło się i
trumna wjechała do środka. Następnie piękne serce się zamknęło i tak ciało
doktora pozostało w nim na zawsze.....
W tym momencie ktoś z obecnych wybuchnął głośnym śmiechem. Wszystkie
oczy zwróciły się na niego, więc powiedział:
Bardzo przepraszam, ale wyobraziłem sobie właśnie swój pogrzeb.
Jestem ginekologiem.
ceremonii za trumną ustawione było ogromne serce, całe pokryte kwiatami.
Kiedy skończyły się przemówienia i modlitwy, serce otworzyło się i
trumna wjechała do środka. Następnie piękne serce się zamknęło i tak ciało
doktora pozostało w nim na zawsze.....
W tym momencie ktoś z obecnych wybuchnął głośnym śmiechem. Wszystkie
oczy zwróciły się na niego, więc powiedział:
Bardzo przepraszam, ale wyobraziłem sobie właśnie swój pogrzeb.
Jestem ginekologiem.