Login Hasło
Tylko najśmieszniejsze dowcipy
Dowcipy » o Alkoholikach »

Dowcip #395

Pewnego dnia wrócił późno w nocy do domu bardzo zalany gość. Zjadł czerstwy jak diabli tort stojący na stole i położył się do łóżka. Rano szarpie go za rękę trzyletni synek:
– Tato, tato! Nie widziałeś gdzieś mojego bębenka?!

Skomentuj: