Dowcipy » o Jasiu
Dzieci piszą wypracowanie na temat: "Jak wyobrażam sobie bycie dyrektorem w wielkiej firmie?" Nie pisze tylko Jaś.
- Dlaczego nie piszesz? - pyta polonistka.
- Czekam na sekretarkę.
- Dlaczego nie piszesz? - pyta polonistka.
- Czekam na sekretarkę.
Dziadek sprawdza wiedzę Jasia z matematyki:
- Powiedz, ile to jest trzy raz dwa ?
- No....no....sześć !!!!
- Bardzo dobrze. W takim razie dostaniesz ode mnie sześć cukierków.
- O, choroba! A już miałem powiedzieć : "dziewięć"...
- Powiedz, ile to jest trzy raz dwa ?
- No....no....sześć !!!!
- Bardzo dobrze. W takim razie dostaniesz ode mnie sześć cukierków.
- O, choroba! A już miałem powiedzieć : "dziewięć"...
Jasio stoi przed nauczycielem i płacze :
- Nie zasłużyłem na jedynkę !!!
- Masz rację, ale to jest najniższy stopień, jaki przewiduje regulamin!!!
- Nie zasłużyłem na jedynkę !!!
- Masz rację, ale to jest najniższy stopień, jaki przewiduje regulamin!!!