Login Hasło
Tylko najśmieszniejsze dowcipy
Dowcipy » o Teściowej
Sortuj wg: Ocen Wyświetleń Daty
Mąż wraca do domu i mówi:
- Kochanie byłem właśnie w szpitalu i doktor powiedział, że Twoja mama czuje się coraz lepiej i już niedługo ją wypiszą.
- Hmm to dziwne - odpowiada żona. Przecież wczoraj mówil, że jest z nią coraz gorzej i już niedługo umrze...
- No popatrz... a mi powiedział, żebym się przygotował na najgorsze...
Jaka jest różnica pomiędzy teściową a banitami?
- Banici są poszukiwani.
Jak długo można patrzeć na teściową z przymrużeniem oka?
- Aż się muszka zejdzie ze szczerbinką !
-Co robi teściowa na plaży?
-przyzwyczaja się do piasku
Pan domu otwiera drzwi i mówi:
- Teściowo, co tak stoicie na zewnątrz w deszczu?! Idźcie do domu!
- Ile teściowa powinna mieć zebów??
- dwa: jeden żeby ją bolał, a drugi zeby otwierać zięciowi piwo
Co to jest trzydzieści małych żabek i jedna ropucha???
- Teściowa wieszająca firanki.
- Tato, tato, znalazłem babcię!
- Ile razy Ci mówiłem synku żebyś nie kopał w ogródku.
- Więc młody człowieku mówisz, że chcesz zostać moim zięciem?
- Prawdę powiedziawszy, wcale nie, madame. Ale nie widzę innej możliwości ożenku z Pani córką…
Odbywa się rozprawa w sadzie. Facet jest oskarżony o zamordowanie teściowej. Sędzia pyta, co oskarżony ma na obronę.
- Wysoki Sądzie, jestem niewinny. To było tak: Siedziałem sobie w kuchni i obierałem pomarańczę, gdy w pewnym momencie wyślizgnęła mi się z ręki skórka, a potem wypadł mi nóź i właśnie wtedy do kuchni weszła teściowa i poślizgnęła się na skórce, i upadła na nóź... i tak siedem razy.