Login Hasło
Tylko najśmieszniejsze dowcipy
Dowcipy » Wszystkie
Sortuj wg: Ocen Wyświetleń Daty
maciek
20-06-09
Szeregowemu Kowalskiemu zmarła matka. Kapitan zleca kapralowi, by w jakiś delikatny sposób przekazał smutną wieść żołnierzowi. Kapral robi zbiórkę plutonu.
- Szeregowi, którym zmarła matka... trzy kroki wystąp!
Wystąpiło kilu.
- Szeregowy Kowalski, dwa dni paki za niewykonanie rozkazu!
Samolotem lecieli Rus Niemiec i Polak.
Rus dostał widelec, Niemiec nóż a Polak bombe.
Kazali im rzucić to rzucili
Mężczyzna na ziemi pyta się kobiety:
- dlaczego płaczesz?
- z nieba spadł widelec i zabił mojego męża
Idzie dalej i pyta się znowu:
- kobieto dlaczego płaczesz?
- z nieba spadł nóż i zabił mojego męża
Idzie dalej i się pyta
- kobieto dlaczego się śmiejesz?
- mój mąż piardł i cała stodoła wyleciała w powietrze
Na dworcu PKS blondynka podchodzi do kasy i prosi o bilet do Golędzinowa.
- Normalny? pyta kasjerka.
- A co, wygadam na idiotkę?
maciek
20-06-09
Dwaj starsi panowie siedzą na ławce w parku i jeden pyta drugiego:
- Ile razy może Pan uprawiać seks?
- Nie więcej niż dwa - odpowiada drugi.
Po chwili ciszy pierwszy znów pyta:
- A który z nich jest lepszy?
- Myślę, że ten w czasie wiosny - odpowiada drugi.
maciek
20-06-09
Ojciec mówi do 15-letniego syna:
- Jesteś już na tyle duży, że powinniśmy porozmawiać o sexie.
Na to syn:
- Dobra tato. A co chcesz wiedzieć?
maciek
20-06-09
Przychodzi baba do lekarza i od razu zaczyna się rozbierać.
- Przyszła się pani zbadać?
- Nie, pierdolić...
maciek
20-06-09
Do pokoju hrabiego wchodzi lokaj i mówi:
- Panie hrabio, znowu przyszedł ten żebrak który twierdzi, że jest pana bliskim krewnym i że może tego dowieść.
- To chyba jakiś idiota?
- Ja też tak pomyślałem, ale to jeszcze nie dowód!
maciek
20-06-09
Hrabia ma jechać na wojnę.
- Janie, masz tu klucz do pasa cnoty hrabiny. Pilnuj klucza i hrabiny!
- Dobrze hrabio.
Hrabia pojechał. Po dziesięciu minutach dogania go Jan:
- Hrabio, nie pasuje!
Blondynka wstaje z łóżka i podchodzi do okna. Mąż się pyta:
- Jaka jest dzisiaj pogoda?
- Nic nie widzę, bo jest mgła i pada deszcz.
maciek
20-06-09
Dwóch pijaków wraca z imprezy i jeden mówi do drugiego:
- Jasiu, choć, napijemy się piwka.
- Eee, dziś już piliśmy piwko.
- No to może winka?
- Eee, winko też już było...
- No to wódeczki sobie gulniemy...
- Eee, wódki też mam już dość.
Idą dalej, mijają CPN a tam napis: "Promocja - paliwo rakietowe 1 zł/litr"
- Jasiu, tego jeszcze nie piliśmy.
- Jasne, trzeba spróbować.
Chłopaki wypili po 5 litrów i rozeszli się do domów.
Nazajutrz jeden dzwoni do drugiego:
- Jasiu, byłeś w kiblu?
- Nie, a co?
- Nic, dzwonię z Nowego Jorku...