Dowcipy » Wszystkie
Jasiu sie kąpie z mamą
pokazuje na pochwę i pyta:
- co to? (jasiu)
- szczoteczka (mama)
- a tata ma większą z uchwytem (Jaś)
- a skąd wiesz (mama)
- bo widziałem jak mył sąsiadce zęby (jaś)
pokazuje na pochwę i pyta:
- co to? (jasiu)
- szczoteczka (mama)
- a tata ma większą z uchwytem (Jaś)
- a skąd wiesz (mama)
- bo widziałem jak mył sąsiadce zęby (jaś)
Pewien profesor mówi do studentów:
- Proszę zadawać pytania. Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.
Na to jeden ze studentów:
- Co się stanie jeśli stanę obiema nogami na szynach tramwajowych, a rękoma chwycę się przewodu trakcji. Czy pojadę jak tramwaj?
- Proszę zadawać pytania. Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.
Na to jeden ze studentów:
- Co się stanie jeśli stanę obiema nogami na szynach tramwajowych, a rękoma chwycę się przewodu trakcji. Czy pojadę jak tramwaj?
Jasiu idzie do lekarza i mówi: panie doktorze moi rodzice robią coś w łóżku. A lekarz: to schowaj sie w szafie z ketchupem. Jasiu siedzi w szafie, mama mówi:
- kochanie daj mi swoją kiełbaskę
tata - kochanie daj mi swoją bułeczkę. A Jasiu wyskakuje z szafy,
- a może ketchup?
- kochanie daj mi swoją kiełbaskę
tata - kochanie daj mi swoją bułeczkę. A Jasiu wyskakuje z szafy,
- a może ketchup?
W przedszkolu pani mowi do dzieci :
- Dzieci, teraz robimy kupke. Po zrobieniu kupki idziemy bawic sie do ogrodu. Ale pojda tylko te dzieci, ktore zrobia kupke !
Dzieci siedza w rzadku na nocnikach i robia swoje. Po chwili Jasio zaczyna plakac. Pani podchodzi i pyta go :
- Jasiu, czemu placzesz ?
- Bo nie pojde sie bawic.
- A co Jasiu, nie mozesz zrobic kupki ?
- Juz zrobilem.
- No to czemu placzesz ?
- Bo Marcin mi ja ukradl !
- Dzieci, teraz robimy kupke. Po zrobieniu kupki idziemy bawic sie do ogrodu. Ale pojda tylko te dzieci, ktore zrobia kupke !
Dzieci siedza w rzadku na nocnikach i robia swoje. Po chwili Jasio zaczyna plakac. Pani podchodzi i pyta go :
- Jasiu, czemu placzesz ?
- Bo nie pojde sie bawic.
- A co Jasiu, nie mozesz zrobic kupki ?
- Juz zrobilem.
- No to czemu placzesz ?
- Bo Marcin mi ja ukradl !
Nauczyciel prezentuje dzieciom obrazki zwierzat i pyta jak te zwierzeta sie nazywaja.
- To jest kot - mowi Malgosia.
- Bardzo dobrze. A to ?
To jest piesek - odpowiada Bartek.
- Swietnie. A to ? - pyta nauczyciel Jasia, prezentujac zdjecie misia.
Jasio milczy. Nauczyciel postanawia zazartowac.
- Byc moze mamusia tak czasem nazywa tatusia.
- NIENASYCONY BUHAJ ???
- To jest kot - mowi Malgosia.
- Bardzo dobrze. A to ?
To jest piesek - odpowiada Bartek.
- Swietnie. A to ? - pyta nauczyciel Jasia, prezentujac zdjecie misia.
Jasio milczy. Nauczyciel postanawia zazartowac.
- Byc moze mamusia tak czasem nazywa tatusia.
- NIENASYCONY BUHAJ ???
W przedszkolu Jasiu siedzi na nocniczku i płacze.
- Dlaczego płaczesz? - pyta pani wychowawczyni
- Bo pani Zosia powiedziała, że jak ktoś nie zrobi kupki to nie pójdzie na spacer.
- I co? Nie możesz zrobić...
- Ja zrobiłem, ale Wojtek mi ukradł !!!
- Dlaczego płaczesz? - pyta pani wychowawczyni
- Bo pani Zosia powiedziała, że jak ktoś nie zrobi kupki to nie pójdzie na spacer.
- I co? Nie możesz zrobić...
- Ja zrobiłem, ale Wojtek mi ukradł !!!
Jasio do mamy:
- Mamo, czy to prawda że po śmierci zostaje z człowieka pył?
- Tak synku.
- W takim razie mamy pod szafą co najmniej 9 trupów!
- Mamo, czy to prawda że po śmierci zostaje z człowieka pył?
- Tak synku.
- W takim razie mamy pod szafą co najmniej 9 trupów!
- Nauczycielka prosi Jasia:
- Jasiu wytrzyj tablice
- Nie
- Jasiu wytrzyj
- No dobra. Ale gdzie jest szmatka?
- Poszukaj gdzieś w szafce
- Przez ten czas nauczycielka pyta się dzieci:
- Kochane dzieci co byscie napisali na moim grobie gdybym umarła?
A Jasiu znalazł szmatę i mówi:
- Tu leży ta szmata!
- Jasiu wytrzyj tablice
- Nie
- Jasiu wytrzyj
- No dobra. Ale gdzie jest szmatka?
- Poszukaj gdzieś w szafce
- Przez ten czas nauczycielka pyta się dzieci:
- Kochane dzieci co byscie napisali na moim grobie gdybym umarła?
A Jasiu znalazł szmatę i mówi:
- Tu leży ta szmata!
Pani każe napisać dzieciom zdanie ze słowem prawdopodobnie. Jasiu napisał i czyta: mój tata bierze gazetę i idzie do kibla, prawdopodobnie będzie srał bo czytać nie umie.
- Jasiu, musisz bardziej uważać! Już drugi raz w tym miesiącu zgubiłeś klucze! - Denerwuje się mama.
- Spoko! Tym razem przyczepiłem do nich karteczkę z adresem.
- Spoko! Tym razem przyczepiłem do nich karteczkę z adresem.